NALEŚNIKI – PRZEPIS THERMOMIX I LIDLOMIX
NALEŚNIKI THERMOMIX I MONSIEUR CUISINE
Przepis na te naleśniki oryginalnie zawsze robiłam w Thermomiksie. Zawsze od lat. Taki mój przepis popisowy, który zdawał swój egzamin za każdym razem, gdy jakieś dzieciaki przychodziły z wizytą do Ciotki Zosi 😉 Ale teraz, przy okazji testowania Monsieur Cuisine Edition Plus, wypróbowałam go również w tym urządzeniu. Oficjalnie donoszę, że przepis nadaje się na oba te urządzenia 🙆🏻♀️
Przejdź od razu do przepisuJAKA MĄKA DO NALEŚNIKÓW
Otóż każda do typu 500 się nada, ze spokojem.
Przetestowałam też opcję pół pszennej na pół z kamut (khorosan) oraz pół pszennej oraz semoli. Nie kaszka semolina, tylko semolino, czyli mąka podwójnie zmielona semolina, czyli pszenica twarda. Więcej znajdziesz tutaj. Mniemam, że pół na pół z krupczatką przepis również powinien wyjść, ale nie próbowałam. Bardzo rzadko na moich półkach znajduje się mąka krupczatka.
BARDZIEJ SZCZEGÓŁOWO PISAŁAM JUŻ KIEDYŚ NA TEMAT MĄKI DO NALEŚNIKÓW. ZAJRZYJ NA TĄ STRONĘ
PRZECHOWYWANIE CIASTA DO NALEŚNIKÓW
Surowe ciasto przechowuj w lodówce w hermetycznie zamkniętym pojemniku, lub misce przykrytej folią spożywczą . Nie przekraczaj raczej 48h.
CIASTO NA NALEŚNIKI MOŻNA MROZIĆ
Możesz wstawić do zamrażarki schłodzone wcześniej ciasto. Pamiętaj, że ponieważ to jest ciecz, w trakcie zamrażania ciasto zwiększy swoją objętość, zatem zostaw trochę miejsca w pojemniku przed zamrożeniem. Możesz mrozić surowe ciasto naleśnikowe do max 2 miesięcy!
UPIECZONE NALEŚNIKI RÓWNIEŻ MOŻESZ ZAMROZIĆ
Możesz również zamrozić już usmażone. Ale jest z tym trochę zabawy, trzeba między nie układać papier do pieczenia lub folię spożywczą. Choć jest to jak najbardziej możliwa metoda przechowywania naleśników i bycia zero waste, to jednak staram się jej unikać.
NALEŚNIKI
WYPOSAŻENIE DODATKOWE
- Thermomix
- lub Monsieur Cuisine (Lidlomix)
- miseczka
- silikonowa szpatułka
- patelnia do naleśników
- elastyczna łopatka
SKŁADNIKI
- 30 g masło
- 120 g mąka pszenna do typu 500
- 70 g cukier trzcinowy
- 3 szt jajko (temperatura pokojowa!!!)
- 200 g mleko
- 100 g 🚰woda
- masło do smażenia naleśników
INSTRUKCJA OBSŁUGI
- Do robota wrzuć masło pokrojone na kawałki i nastaw go na 2 minuty/90°C
- Odlej z miski masło do miseczki (porządnie zeskrob masło ze ścianek i dna) i odstaw na bok. Nie musisz myć misy
- Do robota wrzuć mąkę, cukier, jajka, mleko i wodę. Nastaw robota na 3 minuty/prędkość 4
- Na 1 minutę przed czasem zdejmij miarkę z pokrywy i wlej powoli rozpuszczone wcześniej masło
- Ciasto jest już gotowe, ale musi się odstać. Włóż je do lodówki na minimum 45 minut, ale jeśli możesz to na całą noc
UWAGI DODATKOWE
SMAŻENIE NALEŚNIKÓW
-
Wyciągnij ciasto z lodówki, silikonową szpatułką wymieszaj je. Na dnie misy ciasto będzie bardzo gęste a na wierzchu może być taka wodnista warstwa. Wszystko musisz razem połączyć
-
Patelnię postaw na średnio mocnym ogniu i posmaruj masłem
-
Gdy będzie porządnie nagrzana możesz smażyć – smaż aż naleśnik zbrązowieje z obu stron. Nie mogę Ci tu konkretnie doradzić jak masz wysmażyć naleśniki, bo nie wiem jaką masz patelnię. Przeczytaj zatem uwagi w opisie. Jeśli jednak masz patelnię do naleśników to zajrzyj na poniższe zdjęcia:
Przychodzą dzieciaki i ciasto musi się dostać 45 min a najlepiej całą noc !? Jakaś bzdura , sorki
Jerzy, jeśli przyszły niecierpliwe dzieci 😉 to użyj ciasta od razu.
Po prostu ciasto jest najlepsze chwilę odstane, co nie znaczy, że nie można go usmażyć od razu.
W sumie to dziękuję Ci za tą uwagę, bo doprecyzuję tą informację w opisie! Dzięki! Dobrego dzionka!!!