MULE “MARINIèRES”
Mule, czyli małże – nachodzą mnie od czasu do czasu 😂. Zwłaszcza jak jestem we Francji, to przynajmniej raz muszę się udać do mojej ulubionej sieciówki Leon De Bruxelles. Tam znajdziesz je w różnych postaciach, zazwyczaj biorę klasykę, czyli “Marinieres” albo jak szaleję to “a la Provencale”. A jak nie mam dostępu do Leona, to kupuję mule i robię je sama! Ostatnio udało mi się je dostać tu we Włoszech no i tradycyjnie 2 kg wylądowało w koszyku.
JAK OCZYŚCIĆ MULE
To jest właśnie coś, co sprawia, że małże jem “raz na jakiś czas”. Nierzadko niestety, sprzedawane są małże nie do końca oczyszczone i wówczas należy się w to “pobawić samemu”. Sprawa nie jest specjalnie trudna, ale może być czasochłonna.
- Mule włóż na duże sito, przelej wodą
- Przejrzyj wszystkie i odrzuć te, które są otwarte, lub pęknięte
- Nożykiem zacznij skrobać po tych muszlach, które mają na sobie jakieś nieczystości
- Niekiedy ze środka muli wystają zielone algi, nożykiem je podważ, chwyć kciukiem i pociągnij dość mocno, by wyszło to z muli
- Jeszcze raz porządnie przemyj zimną wodą wszystkie mule
- Małże są gotowe do obróbki termicznej
JAK JEŚĆ MULE
Są eleganckie osoby, które zjadają małże widelcem. A ja jestem taka nieelegancka i zawsze wyjadam pierwszą widelczykiem, a potem z tej otwartej muszli korzystam jak ze szczypczyków. Chwytam ją między palec wskazujący i kciuk i pomagam sobie nią przy otwieraniu i wyciąganiu małży. Jest to sposób szybszy, mniej uciążliwy i moim zdaniem całkiem sympatyczny. Tak czy siak, podczas jedzenia muli się umorusasz.
We Francji mule podawane są zawsze z frytkami. Na koniec wszyscy owe frytki wrzucają do sosu i zjadają je takie. Osobiście nie lubię takich “wymoczonych” frytek. Oddaję je innym, a sama zajadam się bagietką. Świeża bagietka umoczona w sosiku …. niebo w gębie!
MULE “MARINIèRES”
WYPOSAŻENIE DODATKOWE
- duży garnek
- pokrywa do tegoż garnka
SKŁADNIKI
- 1 łyżka 🧈ghee
- 1 szt 🧅cebula lub 2 szalotki
- 🧂sól, pieprz do smaku
- 2 kg mule
- 75 ml wino białe
- 50 ml śmietana
- natka pietruszki
- 1 łyżeczka mąka pszenna do zagęszczenia
INSTRUKCJA OBSŁUGI
- Mule umyj i oczyść z zanieczyszczeń!
- W dużym garnku rozpuść masło
- Poszatkuj cebulę i podsmaż ją na maśle, aż się ładnie zeszkli
- Wrzuć umyte mule
- Zalej wszystko białym winem i śmietaną dorzuć również pietruszkę i przykryj garnek pokrywą
- Zwiększ gaz i po paru minutach gotowania, otwórz pokrywę i zamieszaj mule. Powtórz czynność po kolejnych paru minutach
- Mule są gotowe jak zobaczysz, że są wszystkie otwarte !
- Wyciągnij mule na na bok, a pod pozostałym sosem zwiększ nieco ogień
- *** czasem na talerzu znajdzie się jedna, czy dwie, które się nie otworzyły podczas gotowania – nie siłuj się, wyrzuć je !
- Do kubeczka wsyp mąkę i zalej ją powstałym sosem po mulach – zmieszaj dokładnie widelcem lub trzepaczką
- Dolej tak przygotowaną miksturę do garnka z sosem, zamieszaj i parę chwil pogotuj
- Wrzuć do zgęstniałego sosu mule, wymieszaj je dokładnie i nabierką podawaj na głębokie talerze
RESZTKI SOSU – KUCHNIA BEZ RESZTEK
- Jeśli mimo apetytu został Ci sos, nie wyrzucaj go! Zrób pyszną zupę mulową: na patelni podgrzej cebulkę, pokrojoną na drobno marchewkę. Podsmaż aż zmiękną. Dorzuć do sosu mulowego i zagotuj. Dopraw jeśli trzeba i przelej przez sitko na talerze. Możesz podać z makaronem typu udon, albo łazanki! PYCHA!
UWAGI DODATKOWE
Jeśli szukasz innych podstawowych przepisów, które warto mieć pod ręką zajrzyj na tą stronę