ŚLEDZIE W OLEJU NA WIGILĘ

Za parę dni święta Bożego Narodzenia. Dziś wrzucam przepis mojej Mamy na śledzie w oleju, które od kiedy pamiętam, zawsze są na naszym świątecznym stole. Nieodzownie kojarzą mi się z tą porą roku. I z moimi Rodzicami. Bo zawsze razem śledzika robią, a potem się z nami nimi zajadają. Przyznam szczerze, że poprosiłam Mamę, by podała mi przepis, abym mogła go wrzucić na bloga. A to był mały podstęp, by wreszcie mieć oficjalną wersję tej wieloletniej rodzinnej tradycji ;). Ps. Wkrótce zdjęcie efektu końcowego 😉

A Ty, jak robisz śledzia na Wigilię?

PRZEPIS NA ŚLEDZIE W OLEJU

ŚLEDZIE W OLEJU NA WIGILĘ

pyszny, prosty przepis na najlepsze śledzie Wigilijne

PORCJA NA 6 osób

PRZYGOTOWANIE15

CZAS NA ODSTANIE MATIASÓW + CZAS NA PRZEGRYZIENIE SIĘ SKŁADNIKÓW2 3

W SUMIE2 3 15

SKŁADNIKI

6-7 szt śledzie solone, a la matiasy
2 szt 🧅cebula
1 szt 🍋cytryna sparzona
olej lub oliwa
kilka szt ziele angielskie
kilka szt 🍃liść laurowy
kilka ziaren 🧂pieprz

INSTRUKCJA OBSŁUGI

Śledzie solone zamocz w zimnej wodzie przez około 2-3 godziny
Po tym czasie osusz papierowym ręcznikiem i ewentualnie pokrój w mniejsze plastry, wielkości jakiej lubisz
Cebulę i cytrynę pokrój w cienkie plastry
Wlej na dno słoja odrobinę oleju, następnie ułóż śledzie, na to połóż plaster cebuli, plasterek cytryny, liść laurowy, 2 ziarenka pieprzu, 3 ziela angielskiego i zalej to oliwą, przyduś nieco ręką albo łyżką
Na to połóż następną warstwę śledzi, cebuli, cytryny, listków, pieprzu i ziela, polej oliwą. Kontynuuj do wykończenia śledzi
Jeszcze raz doduś ręką śledzie i zakręć słoi; wstaw do lodówki na parę dni, żeby smaki się przegryzły

UWAGI DODATKOWE

Śledzie w oleju przygotuj około 1-2 dni przed Świętami

ŚLEDZIE W OLEJU – PRZECHOWYWANIE

🐟

Tak przygotowane śledzie możesz przechowywać w lodówce, w szczelnie zamkniętym słoiczku – około tydzień, dwa – zależy od jakości surowej cebuli, której użyłaś/eś do tego przepisu

W teorii śledzie w oleju można mrozić. Aczkolwiek osobiście odradzam, gdyż po rozmrożeniu tracą sporo w smaku, tekstura też jest delikatnie bardziej “gąbkowata”.

Zapisz się na mojego newslettera!