KRUCHE CIASTO Z RABARBAREM I PIANKĄ BUDYNIOWĄ
Kruche ciasto z rabarbarem to jest klasyczne, pewne i bezpieczne. Nie potkniesz się, a rezultat będzie zawsze fajny. Spróbuj.
KRUCHE CIASTO Z RABARBAREM I PIANKĄ BUDYNIOWĄ
przepis mojej Mamy
PORCJA NA 8 osób
PRZYGOTOWANIE25 minuty minut
GOTOWANIE/ PIECZENIE1 godzina godzinę
W SUMIE1 godzina godzinę 25 minuty minut
WYPOSAŻENIE DODATKOWE
- blacha 33cmX20 cm
- folia spożywcza
SKŁADNIKI
CIASTO - spód i wierzch
- 2.5 szklanki mąka pszenna (do typu 500, może być krupczatka)
- 250 g masło
- 2 łyżeczki proszek do pieczenia
- 3 łyżki cukier puder
- 5 sztuk żółtko (białko zachowaj na piankę)
PIANKA BUDYNIOWA
- 5 sztuk białko
- 1 szklanka cukier
- 1 opakowanie cukier waniliowy
- 2 opakowania budyń waniliowy lub śmietankowy (każde po 40g)
- 1/2 szklanki olej
INSTRUKCJA OBSŁUGI
CIASTO
- Masło pokroić w kostkę, zagnieść z pozostałymi składnikami ciasta.
- Podziel ciastko na 2 części (60% i 40%) i zawiń każdą w folię spożywczą. Włóż do zamrażarki.
- Blachę wyłóż papierem do pieczenia. Na spód zetrzyj na tarce kulę 60% (ta większa część zamrożonego wcześniej ciasta)
- Podpiecz na złoty kolor w temperaturze 190°C, przez około 20 minut.
- Odstaw do ostudzenia.
PIANKA BUDYNIOWA
- Ubij białka na sztywna pianę, dodając pod koniec cukier i cukier waniliowy. Cały czas ubijaj na wysokich obrotach i dodaj proszek budyniowy. Miksuj dalej. Jak się budyń dobrze rozpuści, to teraz dolej strużką olej.
- Gotową piankę ułóż na podpieczony, ostudzony spód. Ładnie wyrównaj i ułóż na niej pokrojony na kawałki rabarbar.
- Na wierzch zetrzyj pozostałą część zamrożonego ciasta (40%)
- Upiecz w piekarniku nagrzanym na 190 stopni Celsjusza przez około 30 - 40 minut (do obserwacji)
- Po przestudzeniu posyp ciasto cukrem pudrem!
- Moja Mama życzy Wam smacznego! A mój Tata, zapewnia, że to pyszne !
PRZEPIS WYKONANY PRZEZ MOJĄ MAMĘ
Używa Pani naprzemiennie miar wagowych i objętościowych. Założyłam że pisząc “szklanka” w odniesieniu do mąki ma Pani na myśli 250 gr mąki (można się natknąć w internecie na taki przelicznik).Użyłam więc 625 gramów mąki i niemożliwym było zagniecenie ciasta bez dodania dodatkowego żółtka i 50 gr masła – a i tak było to kłopotliwe choć możliwe.
Nie było też dla mnie jasne czy powinno się tu użyć jaj w rozmiarze M czy L – ta informacja też by się przydała. Użyłam jaj w rozmiarze L (więc odpada ewentualny argument za tym że zagniecenie ciasta z 625 gr mąki było niemożliwe, bo żółtka były za małe).
Nie napisała też Pani na jak długo wsadzić ciasto do zamrażarki i na jaką temperaturę jest ustawiony Pani zamrażalnik.
Pani blog uważam za jeden z najbardziej wartościowych blogów w polskim kulinarnym internecie. Byłby prawie idealny gdyby wszędzie konsekwentnie stosowała pani miary wagowe lub zrobiła Pani notkę z przelicznikiem miar jakiego Pani używa i udzielała bardziej szczegółowych instrukcji. Niektóre Pani przepisy są napisane dość szczegółowo a niektóre mniej – tak jak ten.
Henryko, już piszę do mojej Mamy, by zapytać o szczegóły. To jej przepis 🙂 Wiem na pewno, że zamrażarka mojej mamy i moja jest nastawiona na -18 stopni. Dla mnie szklanka to również ok 250 g mąki, Może spróbuję dzisiaj i przetestuję to ciasto. Nie obiecuję. Jak mama mi da “cynka” co do szczegółów to się odezwę!
Bardzo bardzo dziękuję, za cenne uwagi i konstruktywną krytykę i za cudne komplementy!!
Przepraszam – zapomniałam w końcu w poprzednim komentarzu spytać: ile Pani używa mąki do tego przepisu?
Powtórzę też że ogółem bardzo Cenię i lubię Pani blog i dziękuję za dzielenie się ciekawymi i rzetelnymi informacjami na temat różnych tajników kulinariów.