MIZERIA
Mizeria. Prosta i quicky
Ale jak się okazuję, jest jej wiele wariacji. Ale tak dobrą, jem tylko u mojej Mamy. Wszystkie inne, mają jakieś wariacje które mi “nie podchodzą”. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale może jednak kwestia tego, że jest to po prostu najlepsza mizeria pod słońcem.
Celowo nie podałam ilości wszystkich składników. Dlaczego? Dlatego, że jest to przepis bardzo indywidualny.
SEKRET MIZERII
Dwa składniki są kluczowe i wręcz bym powiedziała, że jest to sekret dobrej mizerii. Przynajmniej moim zdaniem. Moja Mama do mizerii dolewa spore ilości octu i dorzuca całkiem dużo cukru. Natomiast ile tego dokładnie musisz badać osobiście – według swojego gustu.
Czasem moja mama dorzuca duże ilości koperku. Też jest to smaczna opcja. Ja jednak wolę naturalny smak mizerii.
SPRZĘT?
Potrzebna Ci będzie dobra mandolina – ja z niej korzystam. A jeśli nie masz jej w posiadaniu, to użyj obieraka do ziemniaków – tak robi moja mama. Można użyć robota do szatkowania, ale moim zdaniem wtedy ogórki są zbyt grube. Ja lubię cieniuśkie plasterki, takie wręcz przeźroczyste.
Jeśli masz swoja cudowna wariację, to podziel się nią w komentarzach! Jestem ciekawa.
Chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych przepisach? Zapisz się na mojego newslettera!
MIZERIA
WYPOSAŻENIE DODATKOWE
- mandolina
SKŁADNIKI
- 3 sztuki 🥒ogórek duży
- 200 - 300 ml 🥛śmietana kwaśna
- dużo ocet winny
- 🧂sól, pieprz
- 2 łyżki cukier
INSTRUKCJA OBSŁUGI
- Obierz ogórki ze skórki. Umyj. Szatkuj na cieniutko na mandolinie.
- Poszatkowane plasterki ogórka przełóż na sitko. Posól ogórki i wymieszaj. Pozostaw na dobrych 30 minut. Ale możesz nawet godzinkę, jeśli masz czas.
- Teraz WAŻNY ETAP! Najlepiej ręcznie wyduś nadmiar wody z ogórków. Jest tu trochę "zabawy". Ale zrób to dobrze. Smak śmietany, którą za chwilę dodasz nie będzie zakłócony przez niepotrzebne ilości wody.
- Przełóż odcedzone ogórki do miski. Dolej śmietanę. Posyp cukrem. Nie bój się - możesz zacząć od 2 łyżek na 3 ogórki. Możesz też ze spokojem dolać 3 łyżki octu. Mieszaj. Sprawdź. Ja zazwyczaj dodaje więcej cukru i octu. Te dwa składniki robią cuda.
- Odstaw do lodówki dobrze przyprawioną już mizerie. Na godzinkę to takie minimum. Na zimno mizeria jest smaczniejsza. Mniam mniam!
PRZEPIS MOJEJ MAMY